PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34255}

Szara strefa

The Grey Zone
7,1 4 026
ocen
7,1 10 1 4026
Szara strefa
powrót do forum filmu Szara strefa

amerykanie nie powinni kręcić takich filmów. Chcąc przedstawić realia tamtego czasu i miejsca, w którym to wszystko się działo, nie mają doświadczenia, nie mają bladego pojęcia jak to wszystko się działo, jakie relacje między ludźmi tam panowały, jaki był ich sposób myślenia. Taki film moga zrobić dobrze jedynie ci, którzy brali w tym udział. Wydaje mi się, że jedynym sposobem, jesli już upieramy się, by podjąc właśnie taki temat, jest podejście do niego w sposób metaforyczny ... chcąc zrobić dokument, amerykanie jeszcze na starcie skazują się na żenującą porażkę. Dlatego własnie taki jest ten film - ma on z obozami koncentracyjnymi tyle wspólnego co XENA ze starożytną grecją czy rzymem.

użytkownik usunięty
bruno_braun

"Taki film moga zrobić dobrze jedynie ci, którzy brali w tym udział." Hmm... to może zwołajmy tych wspaniałych nazistów, całą masę wesolutkich więźniów i niech robią filmy!!
Zastanów sięzanim coś napiszesz...

to raczej ty czytaj uważnie to, na co odpowiadasz. "taki film mogą zrobić ci, którzy brali w tym udział" nie znaczy, że faszyści mają chwytać za kamery, ale to, że dobrze jest brać się za coś, o czym ma się pojęcie a nie jedynie jakieś tam wyobrażenie. To oczywiste, ale Tobie wytłumaczyłem, żebyś nie musiał się gorszyć. jak coś jeszcze Ci się nie podoba, napisz - chętnie sprosuję i jak dziecku objaśnię.

użytkownik usunięty
bruno_braun

"amerykanie nie powinni kręcić takich filmów"
stary nikt ci nie broni lap kamere i nagrywaj

użytkownik usunięty
bruno_braun

ja tam wiem o co chodzi gdy mowa o amerykańskim, czy hollywoodzkim wyobrazeniu o II wś. i kinowych jej przedstawieniach. ale to nie chodzi chyba o robienie filmu dokumentalnego.kto jest w miare oczytany z literatura obozowa wie ze nie mozna traktowac amerykanskich filmowych przedstawien zbyt doslownie, bezposrednio. amerykanskie kino jest dla masowego odbiorcy, napchane tendencyjnymi bohaterami i historyjkami i zawsza konczace moralnym hepiendem. lehito.

Owszem, masz rację. Co do rozrywki i dobrej zabawy jako czynników decydujących podczas realizacji przez amerykanów filmów, niezależnie od wybranego tematu, zgadzam się w zupełności. Wydaje się nawet, że do takiego podejścia za bardzo nie można mieć pretensji - po prostu założenia są takie, ze nie przekazuje się jakiejś prawdy historycznej, ale po prostu zaprasza się widza na dwugodzinną porcję relaksu. Dlatego głównym zarzutem nie jest pewnego rodzaju "frywolność" amerykańskich realizatorów, ale fakt, że przekroczona została pewna granica, że niektóre tematy, bardzo ważne i delikatne, traktowane są po prostu jako material wyjściowy, jako półprodukt, z którego robi się kino przygodowe w sam raz na niedzielne seanse przy popcornie. To według mnie jest problem.

ocenił(a) film na 6
bruno_braun

Całkowicie się zgadzam z tą opinią. Film jest mało, bardzo mało przekonujący.

bruno_braun

Bruno, idąc tokiem twojego rozumowania wogóle nikt nie powinien kręcić filmów, w których akcja dzieje się wcześniej niż 60 lat do tyłu. A kręcenie filmów historycznych (starożytność, średniowecze) powinno być już zakzane z mocy prawa. Przecież nikt nie nakręci lepiej filmu o bitwie pod Grunwaldem niż kronikarz Władysława Jagiełły przy osobistym dozorze Zawiszy Czarnego.
A prawda jest taka że kręcąc film o czasach, których nie można być już swiadkami zawsze się upraszcza. Nie dotyczy to tylko Amerykanów. Inna jest nasza mentalność, na inne wartości zwracamy uwagę. A co się tyczyy Szarej Strefy, film jak na produkcję "made by Hollywood" jest bardzo dobrym i powiedziałbym że nawet ambitnym obrazem. Jest w nim dużo odniesień do kina europejskiego (choćby statyczny wręcz teatralny sposób filmowania). Osobiście byłem zdziwiony że w czasach kiedy Amerykanie pawdziwy obraz Holocaustu widzą w nieasamowicie kiczowatej Liście Schindlera, potrafili wiernie oddać to co się działo w tych czasach w człowieku i wewnątrz jego duszy.

Peter_1000

W kinie ważna jest prawda. Ona jest przecież esencją sztulki. To na czym autor się skupia to jest kwestia jego osobistego wyboru. Może być nią prawda historyyczna lub prawda o człowieku. ... żadna jednak nie powinna przeczyć tej drugiej. To jest obowiązek tego który podejmuje się tego by ja przedstawić. Czasem się o tym "zapomina"
... zabrzmiało prawie jak fragment zmienników ... ale co poradzę jak tego prościej napisać się nie da.

bruno_braun

filmu jeszcze nie widzialem ale podzielam zdanie przedmowcy i wg mnie amerykanie nie powinni krecic takich filmow....nie pamietam porzadnego filmu amerynakskiego.....zawsze zamiast tygrysow jezdza t-34 albo jakies scierwa amerynakskie......to tylko przyklad....nie wiem czy widzieliscie braterstwo wojny czy walki czy jakos tam ...film koreanskie ...poporstu majstersztyk!!!....a szeregowiec rajan???"fajny" poczatek a potem nudy jak nie wiem co...jedyne co im wychodzi to efekty specjalne ....takie moje zdanie...zreszta pewnie 90% spoleczenstwa amerykanskiego nie wie co to byl holocaust i obozy wiec o czym my mowimy...ba!! oni nawet nei wiedza gdzie POLSKA lezy!!!

b3lial

"zawsze zamiast tygrysow jezdza t-34 albo jakies scierwa amerynakskie".

piękny komentarz. myla sie czolgi? gdzie w kompanii braci, czy moze w szeregowcu "rajan"'ie? argument tak absurdalny ze krew zalewa.
potem widac jakies proby prostowania, ze niby (domyslnie) w "rajanie" realizm jakis jest, ale za to nudy, a potem tlyko efekty. co za porazka. zeby film wojenny winic za efekty, to naprawde trzeba miec tupet....

nie wiem czy wiesz, ale nie było na świecie projektu na miare kompanii braci, który by tak doskonale mógł przybliżyć realizm wojny.

zapytaj sam siebie jeszcze raz skąd się wzięła kompania. moze byc, ze stworzyli ja ci tępi amerykanie?

no i oczywiscie na koniec musiałeś zasłynąć jako wielki geograf, który wie gdzie Polska leży a wszystkie amerykańskie debile nie wiedzą... eh ten dziecinny antyamerykanizm

bruno_braun

No coz mówiąc ścislej to takie filmy w ameryce robią Amerykanie zydowskiego pochodzenia wiec oni mogą sobie takie filmy kręcic

budzik_3

Dziwne te komentarze. Może mało widzialem filmów w tej tematyce, ale uważam że i tak jest to dobry film. Nigdy nie widzialem filmu pokazującego holocaust w Oświęcimiu. Napewno jest tam pare rzeczy typowo amerykańskich, ale dobre są szczególy. Muzyka, pojedyńcze zdjęcia, niektóre monologi a w szczególności sam koniec, który ładnie wszystko podsumowuje.
Obejrzyjcie sobie ten film sami w spokoju, nastawiając się na lekcje historii, a nie kolejną produkcje filmową którą trzeba skrytykować.
Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones